Prolog dedykuję.. Lodo Comello.
Współwłaścicielka firmy Castillo&Ferro. Ma ona starszego o rok brata - Federico i młodszą siostrę - Valerię. Matka, o której nikt nie pamięta. Ma sześcioletniego syna - Sebę i jego bliźniaczkę, Priscille.
Zapomniana przez przyjaciół i miłość. Gdy dowiedziała się o ciąży,
uciekła. Słuch po niej zaginął. Jedyna, która o niej pamiętała i była
przy niej to Ludmiła, jej szwagierka. Przeprowadziła się do Brasilii. Po
powrocie odnajduje przyjaciół i miłość. Przyjaciele jej wybaczają, lecz
z miłością będzie trudniej...
^^^
To "coś" miało być w bohaterach, ale co tam! Będzie prologiem.
SERDECZNIE PRZEPRASZAM LODO COMELLO ZA DEDYKOWANIE JEJ CZEGOŚ TAKIEGO.
Do jutra ;*
^^^
To "coś" miało być w bohaterach, ale co tam! Będzie prologiem.
SERDECZNIE PRZEPRASZAM LODO COMELLO ZA DEDYKOWANIE JEJ CZEGOŚ TAKIEGO.
Do jutra ;*
Pff... No wiesz.
OdpowiedzUsuńSuper !
Linka ma talent i to wielki xD
Hhahaha przepraszam.
Jak wyżej ,Super.
Kończę ten bezsensowny kom :*
Ciao Chica xDD
Juliette :*
Prolog po prostu WSPANIAŁY♥♥♥
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na rozdzialik!!!!!!!!!
czekam na rozdział! <333
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Kasia P ;* <3
i usuń weryfikację obrazkową jak możesz ;) ;**
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńOd dziś masz nową fanka ;))
Zapraszam do siebie ~ Amormimundo.blogspot.com ;))