niedziela, 8 czerwca 2014

Zapowiedź Epilogu ~ Wait!

Zapowiedź z dedykacją dla NieWidoCzna M. :))


~,~
- Ccco..? - Szatynka zdenerwowała się.
- Wait! Co ty tu robisz?! - León wrzeszczał na nią. Wsumie, miał powody. Zerwała z nim przez SMS, gdy siedziała już w samolocie. Nic dziwnego.
- Ymm... Pomyślmy! Stoję tu, z walizkami swoimi i dziećmi, więc.. Umm.. Co tu robię? Wait, może mieszkam? - Wytłumaczyła mu powoli, gestykulując.
- Ale.. - Nie dokończył. Przerwała mu jego siostra.
- León! My z Lu zostawimy was samych. - Powiedziała szybko i wraz z Ferro odeszła od nich. Zapanowała niezręczna cisza.
    Szatyn nie wytrzymał i podszedł, chwytając jej smukłe dłonie. Przybliżał się do niej. Jeden moment. Ich ciała spotkały się w pocałunku. Szatynka szybko się oderwała, zabrała dzieci i odeszła.

^^^
I'm sorry! Nie udało się. Ten blog to jedna, wielka klęska. 
Zawieszę go.
Ale na wcześniej pojawi się Epilog.
Narazie zapraszam - Fedemiła ~ Ti Credo

3 komentarze:

  1. Dzięki za dedyk kochana ^^
    Zapowiedź wyszła ci SUPER :D
    Naprawdę świetnie piszesz ☺
    Pozdrawiam...
    I czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedy epilog? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Epilogu nie bd ;P A i sorryz a odpowiedź po 10 dniach :D
      Za to zapraszam na bloga mojego new konta :D
      http://mozemyrozpalicnaszeswiatlo-leonetta.blogspot.com/

      Usuń